Praca w branży gier czasem potrafi być dość nieprzyjemna. Na własnej skórze przekonała się o tym ekipa z Top Hat Studios, która jest wydawcą stworzonej przez hongkońskie studio Suzaku gry Sense: A Cyberpunk Ghost Story.

Tytuł ten, który ujrzał światło dzienne na PC w sierpniu ubiegłego roku, został sfinansowany na Kickstarterze dwa lata temu. To rozgrywający się w mrocznym świecie przyszłości horror 2,5D inspirowany chociażby Clock Tower i Fatal Frame, który wyróżnia się między innymi dość wyzywającymi projektami postaci kobiecych. Nie wszystkim się to spodobało. Niezadowoleni postanowili wyrazić swoją opinię w bardzo bezpośredni i agresywny sposób, czy to na Twitterze, czy Facebooku, czy też w wiadomościach e-mailowych. Części z nich nie podoba się zwłaszcza fakt, że produkcja ich zdaniem zahaczająca o pornografię pojawi się na konsoli Nintendo Switch, której sporą bazę użytkowników stanowią gracze nieletni.

W obliczu tych niezbyt przyjemnych wypowiedzi ekipa z Top Hat Studios zdecydowała się wydać specjalne oświadczenie. Podkreśla ona w nim, że pisanie o Sense: A Cyberpunk Ghost Story jako produkcji pornograficznej, zachęcającej do przemocy czy nawet nielegalnej, jest kłamstwem. Ponadto posiada ona oznaczenie M (ESRB) oraz 18+ (PEGI), czyli wyłącznie dla osób dorosłych. Zdaniem przedstawicieli Top Hat Studios, w świetle tego nie ma żadnego sensu cenzurować tytułu i wpływać tym samym na wizję artystyczną jego twórców. Pozostanie on zatem w swojej pierwotnej formie na Steamie i w takiej też ukaże się na Nintendo Switch 7 stycznia bieżącego roku.

Źródło:
"AlexB" - GRY-OnLine